|
|||||
|
Ruta |
Tiempo |
Estacionales |
Descripción Deutsch · Polski (Polaco)
Nasza skrytka ma na celu zapoznanie Was z przepiękną trasą o której napisano poniżej. Pokonujemy tę trasę rowerem dość regularnie i po odkryciu geocachingu nie mogliśmy odmówić sobie połączenia tych dwóch rzeczy. Mamy nadzieję, że Wam się spodoba.
Część tekstu dotycząca bezpośrednio miejsca ukrycia wyróżniona jest kolorem.
Autorem poniższego tekstu jest nieastąpiony historyk naszego regionu Pan Maciej Boryna, a oryginalny tekst znajdziecie na stronie http://radiobory.dbv.pl/readarticle.php?article_id=163. Zdjęcia są mojego autorstwa.
Pętla Bobrowicka to nazwa urokliwej trasy pieszo-rowerowej wiodącej po północnej części Borów Dolnośląskich, - trasy bogatej w atrakcje przyrodnicze i historyczne. Całość jej przebiegu mieści się w granicach Nadleśnictwa Szprotawa. Orientację na trasie ułatwiają kamienne drogowskazy z wyrytym napisem „Pętla Bobrowicka” i kolejnym numerem. Łączna długość szlaku od startu przed Nową Kopernią do leśniczówki w Bobrowicach wynosi ok. 11 km. Pętla to w istocie zmodernizowana w ramach Interreg Polska droga pożarowa, m.in. w celu poprawy dostępności obszarów przyrodniczych dla celów turystyki.
Przed opuszczeniem Szprotawy po lewej stronie natrafimy na XIV-wieczny Krzyż Pokutny. Widać na nim słabo zarysowany miecz czy sztylet będący narzędziem zbrodni. Krzyże pokutnestawiane były kiedyś przez zabójcę na miejscu zbrodni jako część pokuty.
Legenda głosi, że to krzyż bratobójczy. W efekcie rodzinnej kłótni dojść tutaj miało do zabójstwa. Morderca chcąc zmylić pogoń, podkuł swego konia odwrotnie ukierunkowanymi podkowami. Fortel jednak nie pomógł i sprawca został pochwycony oraz osądzony.
Krzyż stoi obok budynku dawnej karczmy w miejscu zwanym niegdyś Krwawym Polem. Może nazwa ta była odniesieniem do przytoczonej legendy?
Tuż przed Nową Kopernią po prawej stronie rozpoczyna się właściwa Pętla Bobrowicka. Początkowa marszruta Pętli biegnie historycznym szlakiem komunikacyjnym Szprotawa-Koberbrunn. Przy południowym końcu zabudowań wiejskich, na rozwidleniu dróg napotkamy zabytki w postaci dwóch kamiennych drogowskazów. Jeden z nich wskazuje w lewo drogę do Bobrowic, a drugi w prawo drogę do Borowego Zdroju (Koberbrunn) – wsi lokowanej w samym środku dawnej puszczy, w którą skręcamy.
Mijamy obszary pól uprawnych wkomponowanych w leśne rubieże oraz tablicę informacyjną po czym nad potokiem „Ruda” przekraczamy granicę jednostajnych borów. Tylko do tego miejsca wolno poruszać się samochodem lub motorem.
Po kilkuset metrach po prawej stronie miniemy punkt czerpania wody, zbudowany w formie ziemnego kopca obłożonego kamieniami. Następnie czeka nas 1 km prostego odcinka, a zanim obniżenie będące w rzeczywistości pradoliną niewielkiego dziś cieku. Mijając skrzyżowanie z drogowskazem „Czerwona droga” jesteśmy w zasadzie już nad Stawami Bobrowickimi – jednej z najpiękniejszych enklaw przyrodniczych tutejszych borów.
Stawy Bobrowickie, określane także mianem jednego z cudów Borów Dolnośląskich, to zespół wielu zbiorników wodnych rozlokowanych w tzw. systemie paciorkowym, ciągnącym się wzdłuż śródleśnego cieku. Swój początek bierze on na obszarze nazywanym od setek lat „Czarnym Bagnem”. Według historyka Felixa Matuszkiewicza stawy wzmiankowano już w dokumentach z XVI wieku, kiedy to szprotawscy rajcy wydawali niemałe sumy na ich utrzymanie. W średniowieczu stawy blokowały również niepowołany dostęp do Księstwa Głogowskiego, będąc skorelowane z legendarnymi Wałami Śląskimi.
Stawy są jednymi z najbardziej wartościowych elementów lokalnej biosfery i niektóre z nich podlegają ochronie obszarowej w formie użytków ekologicznych: „Żurawie Bagno” i „Łabędzi Staw”. Zaobserwujemy tu z ptactwa m.in. orła bielika, żurawia, łabędzia krzykliwego, ze świata roślin owadożerną rosiczkę, z owadów pazia królowej, ponadto przedstawicieli płazów i gadów. Tutejsze czyste wody wykazują specyficzne właściwości.
Nad stawami oraz w ich pobliżu znajdują się: śniadanisko (patrz kamienny drogowskaz) z drewnianą wiatą, dostrzegalnia przeciwpożarowa, wspomniane wcześniej zabytkowe Wały Śląskie, pozostałości po poniemieckim tartaku i bocznicy kolejowej. Nieopodal stawów przebiega linia kolejowa na odcinku Żagań-Legnica, za którą zaczyna się Województwo Dolnośląskie i rozległy poligon wojskowy. Warto w tym miejscu przewidzieć dłuższą przerwę na odpoczynek i obserwację przyrody.
Ze śniadaniska powracamy na trasę Pętli, która wkrótce na rozwidleniu skręci ostro w lewo (droga w prawo prowadzi do granicy poligonu). Mijamy z lewej strony zjazd na dostrzegalnię, po czym wędrówka wiedzie przez osobliwą ciemną świerszczynę porastającą obrzeża „Czarnego Bagna”.
Przez dłuższy odcinek Pętla biegnie równolegle do wspomnianej linii kolejowej, poczym odbija w lewo – na wschód. Tutaj mijamy kolejny punkt czerpania wody (II)
Po przejechaniu ok. 1 km przetniemy linię słynnych Wałów Śląskich, o czym informują nas dwa granitowe oznaczniki z wyrytymi napisami. Aby ów średniowieczny artefakt zobaczyć w lepszej okazałości, należy wejść kilkadziesiąt kroków w las. W pobliżu znajdują się ślady po historycznych wykopaliskach archeologicznych, prowadzonych m.in. w 1933 roku przez Fritza Geschwendta i w 2008 roku przez Polską Akademię Nauk.
Od Wałów Śląskich dzieli nas niecałe 3 km do leśniczówki w Bobrowicach, w której mieści się gospodarstwo agroturystyczne „Nad Bobrem”. Słynie ono z własnej wybornej kuchni, a przede wszystkim z potraw z dziczyzny i nalewek. Przy leśniczówce znajduje się skrzyżowanie dróg oznakowane głazami z inskrypcjami „Pętla Bobrowicka” oraz „Wały Śląskie”.
Dalej masz do wyboru 3 opcje dalszej podróży. Pierwsza to powrót tą samą drogą. Drugą alternatywą jest skręcenie w lewo i powrót do Szprotawy malowniczą doliną Bobru przez wsie Bobrowice i Nową Kopernię (polecam). Trzecia możliwość to skręcenie w prawo i przedłużenie wyprawy górę Bobru - w kierunku wsi Sieraków i Buczek. W okolicy Buczka znajduje się kompleks stawów wędkarsko-rekreacyjnych.
O keszu: koordynaty wskazują miejsce gdzie znajdziecie Krzyż Pokutny. Sam kesz, mikrus w większym, ze względu na dość ruchliwe miejsce i ryzyko odkrycia skrytki przez postronne osoby ukryty jest w oddaleniu od Krzyża.
Współrzędne: N 51.33.NIC E 15.33.NIC+134
Ayuda adicional Descripción
[Alemán] Rva Zvav irefgrpxg va teößrera, thg fvpugone Znfxvrehat.
A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z
Utilidades
Buscar geocaches en las inmediaciones:
todo -
búsqueda -
mismo tipo
Descargar como archivo:
GPX -
LOC -
KML -
OV2 -
OVL -
TXT -
QR-Code
Al descargar este archivo, aceptas nuestros terminos de uso y Licencia de Datos.
Log de entrada por Kreuz
8x
0x
0x
10. febrero 2021 Dawid2003 ha encontrado el geocache
Zaległy wpis.
Synchro z OC.PL
08. septiembre 2019 Ciachol ha encontrado el geocache
Dziękuję za kesza.
20. abril 2019, 13:30 matzg91 ha encontrado el geocache
Synchro with OC.pl
08. julio 2018 Rose38 ha encontrado el geocache
Heute war es endlich soweit das ich mit undeins ins Nachbarland Polen reiste um die schöne große Pętla Bobrowicka - Runde mit dem Rad zu machen.
Das Wetter war genau richtig gemacht dafür um uns die Wald und Wiesen Gegend mal anzusehen.
Wir haben unterwegs viel sehen können.
Gesucht haben wir auch jeden Cache...ob Tradi ,Letterbox oder Mysterie , der in Heimarbeit jeder für sich gut gelöst werden konnte.
Auch gab es für mich ein Highlight: den 5000. Cache bei der Letterbox, daß wurde natürlich auch gefeiert
Am Ende waren wir geschafft aber glücklich alle Caches gefunden zu haben.
Zurück gelegt hatten wir 29,04 km aller Caches.
Es war ein genialer Tag und wir danken für die Tolle Runde
Lg aus Görlitz
Dfdc
08. julio 2018, 10:16 undeins ha encontrado el geocache
Heute ging es endlich einmal zu der schon lange gelösten Fahrradrunde.
Gemeinsam mit Rose38 fuhren wir mit dem Cachemobile ins Zielgebiet.
Auf dem angegebenen Parkplatz entluden wir unsere Fahrräder, um diese Runde standesgemäß abzufahren. Es war zwar anstrengend, aber wir schafften alle Caches. Das Wetter spielte auch perfekt mit und so hatten wir einen herrlichen Tag im niederschlesischen Wald.
Am Ende hatten wir etwa 70 Caches in 29,4km und etwa 7h eingesammelt.
Wir danken für die schöne Runde und hinterlassen in einigen Caches auch einen FP.
T4tc
Translate with Google:
Dziś nadszedł wreszcie czas na już rozwiązaną rowerową rundę.
Razem z Rose38 przejechaliśmy Cachemobile do docelowego obszaru.
Na wyznaczonym parkingu rozładowaliśmy nasze rowery, aby rozpocząć to okrążenie. To było wyczerpujące, ale udało nam się wszystkie skrytki. Pogoda była idealna, więc mieliśmy wspaniały dzień w dolnośląskim lesie.
W końcu zebraliśmy około 70 pamięci podręcznych w 29,4 km i około 7 godzin.
T4tc