Radarstation

W miejscu, w którym stoisz znajdowała się do początku lat 90-tych stacja radiolokacyjna Wojsk Armii Radzieckiej. Radary ustawione były na kilku/kilkunastometrowych nasypach. Dawno, dawno temu przychodziłem tutaj z kolegami. Pamiętam, że stacja ogrodzona była podwójnym płotem z drutu kolczastego, a teren w promieniu kilkudziesięciu metrów poza ogrodzeniem (czyli poza terenem Stacji) wykorzystywany był przez obsługę jako wysypisko śmieci. Zresztą chyba nie tylko przez obsługę bo znajdowaliśmy tam również wiele innych, atrakcyjnych wtedy dla nas skarbów, jak np. korpusy min, łuski po amunicji różnego kalibru, kanistry, mundury a nawet spadochrony.

Nasypy dziwnym trafem zniknęły w czasie budowy przebiegającej w pobliżu obwodnicy Szprotawy. Dzisiaj pozostały po nich tylko krzaki i kilka drzew.

Niestety, na temat tego miejsca znalazłem tylko dwie stare fotografie (dzięki pomocy historyka naszego regionu Pana Macieja B.) wykonane najprawdopodobniej przez jednego ze stacjonujących tutaj sołdatów. Mam nadzieję, że nie będzie on, jaki i osoby będące na pierwszym planie, nic przeciwko temu, że zdjęcie wykorzystuję w niniejszym opisie. 

Skrytka to mały plastikowy pojemnik ukryty w większym maskowaniu.